Dla kogo ta opowieść (podróże sentymentalne)
Znowu chciałaś dobrze, przyznaj się. Komu tym razem jaki numer wycięłaś tępymi nożyczkami. Ile razy krzyczałaś „przestań”, a ile razy „jeszcze”? Wytrzyj włosy, ścieka z nich woda, masz pod nogami kałużę. Brudzisz podłogę. Rysujesz parkiet. Rysujesz na parkiecie kółeczka, krzyżyki, serduszka. Dla kogo ta opowieść. Kto co ci za złe mieć będzie. Czego się można spodziewać. Czemu cerujesz wszystkie ślady, wszystkie dziury, wszystkie wątpliwości. Kto temu panu zacerował usta, kto mu zacisnął wargi, kto wycisnął z niego wszystko? No powiedz, dlaczego cieknie? Dlaczego mówisz mu do ucha te swoje mizerne opowieści, dlaczego znowu zapomniałaś o zakończeniu. Jak pan sobie wyobraża przyjemność? Co jeszcze mogę dla pana zrobić? Dlaczego nie masz oczu, kochana, powiedz którym złotym widelczykiem wydłubałaś sobie oczka. Twoje włoski, twoje nitki owinięte wokół paluszków. Dziewczynko, twoje srebrne buciki. Dziewczynko, twoje nadgryzione usta, jego wygryzione zęby. Opuszkami palców brudzisz ściany, blaty, framugi. Znowu cieknie, znowu zostawiasz ślady, dlaczego nie potrafisz się powstrzymać, przecież wiążesz sobie ręce. Które to już postanowienie poprawy. Dziewczynko, dla kogo ta opowieść.
*
notka z sierpnia 2006, znaleziona dzisiaj w archiwum. Była zaskoczeniem tylko przez chwilę.
*
notka z sierpnia 2006, znaleziona dzisiaj w archiwum. Była zaskoczeniem tylko przez chwilę.
6 Comments:
This comment has been removed by the author.
This comment has been removed by the author.
no proszę, cenzura
co tam było, Małgorzato?
to nie ja skasowalam te komentarze, tylko ich autor. a dlaczego to zrobil - to juz jego sprawa.
->sli. ajnszuldigung i bez urazy, nie wiedzialam ze to Ty:)
no zgadza się, sam to wykasowałem. z powodu mojego. czysto niekumacyjnego. sorry reg;]
Post a Comment
<< Home